sobota, 21 kwietnia 2012

Mam i ja paczuszkę:)


Dotarła wczoraj paczka wymiankowa, którą przygotowywała dla mnie Irenka Bujaczkiem zwana. W paczce były słodycze (analiza organoleptyczna przeprowadzona przez Piotrka potwierdziła ich najwyższy standard), kawka, czekolada, prześliczna zakładka i oczywiście książki. I tu megabanan się na mojej twarzy pojawił, bo w paczce były dwie powieści mojej ukochanej Chmielewskiej oraz książka z "Czarnej Serii" wydawnictwa "Czarna Owca", które darzę również wielką sympatią.
I był jeszcze liścik sympatyczny, w którym Irenka martwiła się, czy mi się paczka spodoba...

IRENKO, NIE TYLKO SIĘ SPODOBAŁA - JESTEM NIĄ ZACHWYCONA.

A to dowody na to, że Irenka jest mistrzem wymiankowych paczek:

Całe paczkowe bogactwo


Najważniejsze w paczce były oczywiście książki

6 komentarzy:

  1. Przez cały czas mówiłam Irence, że paczuszka Ci się spodoba ale nie chciała słuchać ;) Cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci się podoba moja paczka. Najbardziej bałam się że coś z tego co mam dla Ciebie zdobędziesz i będę miała dylemata ;)

    Miłej Majówki ;*

    P.S. Lena wiesz dobrze, że ja być trudnym osobnikiem ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Persson jest świetny, pamiętam, że lubisz powieści szpiegowskie. Mnie bardzo się podobała ta powieść. Gratuluję wspaniałej paczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjna paka! :) książki super!

    OdpowiedzUsuń